Pokaz kulinarny potraw z roślin bobowatych był jedną z atrakcji imprezy w Gołaszynie.
Bób, fasola, soczewica, groch to ciągle niedoceniane produkty roślinne. Są głównym elementem kuchni wegetariańskiej. W tradycyjnej kuchni, gdzie mięso jest codziennym składnikiem diety nie są już aż tak popularne. Ten stereotyp próbowały przełamać panie z 10 kół gospodyń wiejskich i stowarzyszeń z powiatu rawickiego i gostyńskiego, które przygotowały kilkadziesiąt potraw. Głównym ich składnikiem były między innymi: groch, fasolka, soczewica, cieciorka i bób. I tak na stole „królowały” sałatki, zupy, roladki, faszerowane kurczaki, kotleciki, gulasze, pasztety i pulpety. Panie stanęły na wysokości zadania o czym świadczyły słowa uznania wypowiadane przez odwiedzających ich stoiska. Mnie zachwyciły faszerowane skrzydełka, sałatka z mandarynek, sera feta, prażonego słonecznika, suszonych pomidorów, rukoli i zielonego groszku, pasztet z soczewicy, sałatka ziemniaczana z cieciorką, biała kiełbasa w sosie groszkowym, roladki z soczewicą, Warto dodać, że tylko przedstawicielki sołectwa w Giżynie zdecydowały się na podanie rośliny bobowatej na słodko i upiekły... murzynka z fasolki.
