Logo - Wieści dla domu

Zaktualizuj swoją przeglądarkę
Internet Explorer 8 lub zmień na inną!

Nasza strona nie obsługuje tak starej przeglądarki jak Internet Explorer 8. Na naszej stronie zastosowano nowatorskie rozwiązania, których przeglądarka IE8 nie obsługuje, bo... jest STARA :)
Zalecamy zmianę przeglądarki na inną.
Pozdrawiamy, Ekipa Wieści dla Domu i Hotka!

Czernina, króliczy comber z sosem kurkowym, zupa gulaszowa, rolada wołowa z pyzami i modrą kapustą, makowiec to tylko niektóre z dań, jakie serwowano podczas konkursu kulinarnego „Wielkopolski Obiad”, który od kilku lat jest nieodłączną częścią Rawickiego Jarmarku Historycznego.

Do rywalizacji przystąpiło 10 zespołów, reprezentujących szkoły gastronomiczne, koła gospodyń wiejskich i rawickie instytucje. Ich zadaniem było przygotowanie przystawki lub deseru, zupy oraz dania głównego, związanych z regionalną i tradycyjną kuchnią wielkopolską. Każda ekipa musiała wykonać po pięć porcji degustacyjnych każdego z trzech dań konkursowych. Trzy porcje były przeznaczone dla jury degustacyjnego, a dwie porcje były serwowane jurorom aranżacyjnym, w którym miałam zaszczyt zasiadać. Uczestnicy konkursu podawali nam co 30 minut poszczególne dania na pięknie udekorowanych stołach. Podczas degustacji z chęcią opowiadali o przygotowaniu potrawy i ich pasji do gotowania. Zwłaszcza starsze uczestniczki konkursu przypominały dawne czasy, kiedy na przykład na weselach po północy podawano czerninę na tzw. drugi obiad.

Ostatecznie rywalizację wygrały: Justyna Mazurek i Aneta Wozińska, reprezentujące rawicki Zakład Usług Komunalnych. To na ich stoisku miałam okazję spróbować boczku z gotowaną gruszką i kaszą jaglaną. Drugie miejsce zajęły panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Pomocna: Maria Krzyżosiak i Elżbieta Łakoma, a trzecie przedstawicielki Grąbkowa: Aleksandra Pieprzyk i Bogusława Koszarek. Gratulacje należą się też młodym adeptom gotowania, którzy nie bali się przygotować takich wielkopolskich rarytasów, jak choćby comber z królika z sosem kurkowym czy rolady wołowej z pyzami.

Na uczestników czekało też wiele innych atrakcji kulinarnych. Miejscowe zakłady mięsne serwowały swoje wyroby wędliniarskie, a organizatorzy pyszną grochówkę. Z kolei na stoisku Pałacu w Pakosławiu był m.in. świeżo wytopiony smalec z kiszonymi ogórkami, rogaliki i miód. Panie z Żylic przygotowały domowe wypieki, a rawiccy wolontariusze świeże owoce i waflowe rożki z suszonymi owocami.  

 

 

Dodaj komentarz



Kod antyspamowy
Odśwież