Powiązane ze słowem: wołowina
Polacy co roku jedzą mniej mięsa wołowego, a ostatnie dane statystyczne podają, że spożycie na mieszkańca to 2,9 kg. - Konsumpcja wołowiny w Polsce jest najniższa w krajach UE. Dlaczego jemy tak mało mięsa wołowego? Przyczyny są dwie. Pierwsza to wysoka cena, a druga to fakt, że w Polsce nie ma na rynku mięsa wołowego z bydła ras mięsnych. To sprawia, że jakość wołowiny, którą kupujemy w sklepach pozostawia wiele do życzenia. Mięso pochodzi od wybrakowanych krów, czyli jest słabej jakości kulinarnej - przyznaje Alicja Nowak, specjalistka z Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego.
Podstawową cechą tego mięsa jest to, że w procesie duszenia staje się twarde. Można jednak je dobrze przyrządzić i będzie bardzo smaczne. - Wołowina lubi obsmażanie, marynowanie, a nawet parzenie przez co staje się krucha i soczysta - dodaje Alicja Nowak. Do duszenia nadaje się każdy rodzaj wołowiny (nawet z błonami). Wołowina na gulasz i paprykarz powinna być pokrojona na drobne kawałki, a na bitki w plastry w poprzek włókien. - Na pieczeń wołową wybiera się duży kawałek mięsa, szpikuje się go słoniną, obsmaża na gorącym oleju, odlewa nadmiar tłuszczu, wlewa się bulion i wodę do 1/3 wysokości naczynia. Należy dusić pod przykryciem, uzupełniać płyn, a solić dopiero na końcu. Mięso dusimy w garnku na kuchence lub w piekarniku w temperaturze 180⁰C. Na 20 minut przed końcem należy wyłączyć piec i zostawić mięso w środku nie otwierając piekarnika - tłumaczy Alicja Nowak.
Z kolei na pieczeń wybiera się udziec, antrykot, rumsztyk, rostbef, ligawę, rozbratel, łopatkę lub polędwicę. - Najpierw należy obsmażyć lub sparzyć wrzącym octem, obłożyć plastrami słoniny i obsmażyć, a dopiero później posolić. Chcąc przygotować pieczeń należy wziąć około 2-kilogramowy kawałek mięsa, piec w temperaturze około 200-230⁰C przez 15 minut, potem obniżyć temperaturę do 170-180⁰C. Każdy kilogram mięsa potrzebuje około 70 minut, by dobrze się wypiec, a 30 minut, by mięso pozostało krwiste. Po wyjęciu musi odpocząć 15 minut - wyjaśnia Alicja Nowak. Na grilla najlepsza jest polędwica, którą smażymy bez marynowania. Pozostałe rodzaje mięsa należy dzień wcześniej zamarynować, żeby skrócić czas smażenia.