Targ Śniadaniowy to połączenie zakupów od najlepszych dostawców z piknikiem na trawie.
W każdy weekend w różnych miastach Polski odbywają się Targi Śniadaniowe. Na jednym z nich miałam okazję być w ubiegłą niedzielę. Odbywał on się w Parku Wodziczki na poznańskim Sołaczu. Z dala od miejskiego zgiełku, a niedaleko centrum w zielonej okolicy i w iście piknikowej atmosferze spotykało się tam gros poznaniaków, by razem z rodziną, przyjaciółmi lub sąsiadami celebrować wspólne śniadania. Można tam było spróbować regionalnych specjałów z całej Polski, dań kuchni egzotycznych oraz szerokiej gamy autorskich potraw przygotowywanych przez prawdziwych pasjonatów sztuki kulinarnej. Serwowano kolorowe muffiny, słodkie baklawy i chałwy, tarty, drożdżówki, naturalne lody i świeżo wyciskane soki. Były też babeczki buraczano-czekoladowe, kanapki z pieczywa bezglutenowego z pastą warzywną, oscypki, szynki i kiełbasy, pasztety oraz makaron w różnych smakach i poznańskie pyry z gzikiem. Nie zabrakło też stoiska z wegańskimi przysmakami: humusem z pieczoną papryką, humusem z suszonymi pomidorami oraz vege pasztetami i superfood batonami.
Targ Śniadaniowy to miejsce, gdzie na świeżym powietrzu można delektować się smakami swojskiej kuchni i zrelaksować po pracowitym tygodniu. W tym czasie nasze dzieci mogą uczestniczyć w różnych warsztatach lub bawić się na placu zabaw. Każdy znajdzie tu coś dla siebie. Poza tym Targ Śniadaniowy to idealne miejsce dla poszukujących kulinarnych ciekawostek - jak choćby koktajl pietruszkowy.