To kulinarna uczta, gdzie głównym składnikiem była chyba najbardziej znana w Polsce kiełbasa.
Pierwsze Święto Parówki to kulinarne święto, które zorganizowano w Jaraczewie w powiecie jarocińskim. Imprezę połączono z VI Piknikiem Folkloru, ale to dania z parówki cieszyły się największym zainteresowaniem. Przygotowały je panie z kół gospodyń wiejskich z Goli, Góry, Jaraczewa, Ruska, Łobzowca, Panienki i Wojciechowa. Muszę przyznać, że było z czego wybierać. Panie nie tylko zaprezentowały własnoręcznie wykonane ludziki, ale też serwowały najróżniejsze smakołyki. Była sałatka jarzynowa, hamburgery, parówkowe szaszłyki, zapiekane kiełbaski z żółtym serem, makaron z sosem pomidorowym, smażone koziołki, koreczki, a nawet serdelki nadziewane makaronem. „Chcemy pochwalić się naszą parówką i pokazać, jakie ma ona walory - podkreślał na scenie Tymoteusz Orszulak z firmy Biegun, współorganizatora imprezy. Przygotowane przez koła gospodyń potrawy mogłam degustować za dowolną opłatą, która została przeznaczona na Fundację „Ogród Marzeń”. Brawo dla organizatorów za pomysł, jak połączyć przyjemne z pożytecznym.