Logo - Wieści dla domu

Zaktualizuj swoją przeglądarkę
Internet Explorer 8 lub zmień na inną!

Nasza strona nie obsługuje tak starej przeglądarki jak Internet Explorer 8. Na naszej stronie zastosowano nowatorskie rozwiązania, których przeglądarka IE8 nie obsługuje, bo... jest STARA :)
Zalecamy zmianę przeglądarki na inną.
Pozdrawiamy, Ekipa Wieści dla Domu i Hotka!

Musisz zobaczyć

Chyba nikt z nas nie wyobraża sobie, by w wielkanocnym koszyczku, a potem na świątecznym stole, mogło zabraknąć baranka.

W polskiej tradycji święcenia pokarmów wielkanocnych przyjęło się, iż może on być zrobiony z ciasta, czasami jest cukrowy lub czekoladowy. Z kolei, w Wielkopolsce od lat formuje się baranka z masła. Jego tworzenie może być świetną zabawą, zwłaszcza jak towarzyszą nam małe dzieci. Do wykonania tradycyjnego baranka potrzebna jest specjalna foremka, którą można kupić m.in. na targowiskach. Aby wyglądał dostojnie, będziemy potrzebować, oprócz foremki i masła, także: rzeżuchę, sól, kilka całych ziaren pieprzu i parę listków bukszpanu. Na rzeżusze imitującej łąkę ustawimy baranka. Zanim zaczniemy formować figurkę, musimy dużo wcześniej wyciągnąć masło z lodówki, aby nie było zbyt twarde. Samą zaś drewnianą foremkę należy umieścić na chwilę w gorącej wodzie. Po wyjęciu, jej ścianki dokładnie wycieramy i posypujemy solą. Dzięki temu masło nie przyklei się do nich, będzie też słone i smaczniejsze, gdy użyjemy go przy wielkanocnym śniadaniu. Zamiast moczyć foremkę w wodzie i wysypywać ją solą, możemy też wyłożyć folią spożywczą. Potem składamy obie części foremki i wgniatamy do wnętrza masło. Najlepiej użyć do tego drewnianej łyżki. Gdy upewnimy się, że foremka jest dokładnie wypełniona masłem, wkładamy ją na kilkadziesiąt minut do zamrażalnika. Masło musi stać się bardzo twarde, aby odciśnięte w foremce kształty zachowały się po wyjęciu baranka z foremki. Maślaną figurkę przekładamy na rzeżuchową „łąkę”, usuwamy niepotrzebne okruchy masła. Z ziaren pieprzu robimy oczy, a z bukszpanowych listków ogon i uszy. Listek lub kawałek papryki wkładamy także w pyszczek baranka. 

W wielu domach figurka robiona jest własnoręcznie i to bez użycia foremki. Jak to zrobić? - Wystarczy mi na to jakieś 20-30 minut, masło, talerzyk, nóż, drewniana gałka i... durszlak - mówi Wiesława Grocholska z Dubina (powiat rawicki), która baranka przygotowuję nie tylko dla rodziny i znajomych, ale też sąsiadów. - Nauczyła mnie tego moja teściowa i tak po niej kontynuuję tę tradycję. O tym jak duży będzie baranek, zależy tylko od nas - ile nałożymy na niego maślanej „wełny” - dodaje.

Zimne masło kroję na pół. Z jednej połówki formuję głowę i boki baranka.
1
Drewniana gałkę i nóż moczę w ciepłej wodzie.
2
Przeciskam przez durszlak średniej miękkości masło – nie może być ani zbyt miękkie, ani zbyt twarde, tworząc „owczą wełnę”.
3
„Wełnę owczą” zbieram z durszlaka drewnianą wykałaczką...
4
i nakładam na baranka. Robię to tak długo, aż baranek osiągnie oczekiwaną wielkość.
5
Dekoruję baranka - oczy robię z ziela angielskiego, uszy z listków bukszpanu
6
Podziwiam efekt końcowy
7

Dodaj komentarz



Kod antyspamowy
Odśwież