Składniki:
- ok. 1 kg udek kurczaka
- 3 pomarańcze
- 3 łyżki miodu
- 3 łyżki sosu sojowego
- 3 łyżki soku z cytryny
- 1 łyżka tymianku (suszonego lub świeżego)
- 2 ząbki czosnku
- 1 płaska łyżeczka soli
- kilka gałązek świeżego tymianku
Wykonanie:
Udka myję, osuszam ręcznikiem papierowym i każde dzielę na dwie części. Wyciskam sok z 1,5 pomarańczy, dodaję miód, sok z cytryny, sos sojowy, drobno posiekany czosnek, tymianek i sól. Mieszam na jednolitą marynatę. Nacieram nią udka i wstaw do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc. Układam kurczaka w naczyniu żaroodpornym i polewam marynatą. Między udka układam świeże gałązki tymianku. Wkładam do piekarnika nagrzanego do 180°C. Po około 45 minutach obracam mięso i dodaję resztę pomarańczy pokrojone w grube plastry. Piekę kolejne kilkadziesiąt minut, od czasu do czasu polewając mięso sosem z pieczenia. 10-15 minut przed końcem pieczenia podkręcam temperaturę do 220°C i zapiekam kurczaka na złoty kolor. W tym momencie trzeba pilnować, aby go nie spalić.