Czosnek to absolutny lider w świecie leczniczych roślin: jest naturalnym antybiotykiem, hamuje rozwój bakterii, zwalcza infekcje, obniża ciśnienie krwi.
Zima i przedwiośnie to czas, w którym wszyscy odczuwamy mocny atak wirusów i bakterii, co skutkuje przeziębieniami, łapaniem różnych infekcji. Jak zabezpieczyć się i próbować obronić się przed grypą? Najlepszą receptą jest powrót do starych dobrych i wypraktykowanych naturalnych sposobów zapobiegania chorobom, leczenia ich i podnoszenia odporności organizmu. Na pierwszym miejscu często stawiany jest czosnek - fenomen natury. Nasi dziadkowie i pradziadkowie podczas długich i ostrych zim leczyli się głównie cebulą i czosnkiem. Był on zjadany na surowo na kanapce chleba z masłem lub rozgnieciony,utarty z solą albo dodany do mleka z masłem.
Profilaktycznie zaleca się stosowanie czosnku codzienne.
Jest on naturalnym antybiotykiem, którego działanie jest porównywalne, a nawet silniejsze od penicyliny. Ten cud natury ułatwia odkrztuszanie, rozgrzewa, wzmaga potliwość obniżając gorączkę i udrażnia drogi oddechowe. Działa przeciwbakteryjnie, przeciwwirusowo, przeciwgrzybiczo, antymiażdżycowo, przeciwalergicznie oraz przeciwnowotworowo.