Co zrobić, aby nasz balkon i ogród wyglądały zmysłowo i kolorowo? Wybierając rośliny do grupowych nasadzeń zwracajmy uwagę na to, aby miały podobne wymagania dotyczące nasłonecznienia czy wilgotności gleby. Wtedy na pewno będą nas cieszyć swoimi kolorami i wyglądem przez cały sezon letni albo dłużej, bo nawet do pierwszych przymrozków.
Moda na ozdabianie balkonów i ogrodów kwiatami trwa od wielu lat. Dobierając rośliny do nasadzeń, możemy decydować się na te same lub tworzyć rozmaite kompozycje, które są piękne, kolorowe i niepowtarzalne. Wybierając rośliny do grupowych nasadzeń zwracajmy uwagę na to, aby miały podobne wymagania dotyczące nasłonecznienia czy wilgotności gleby.
Maria Jańczak z Prokopowa (powiat pleszewski) wspólnie z mężem Wiesławem od wielu lat zajmuje się produkcją roślin ozdobnych. - Na początku uprawialiśmy warzywa pod osłonami - pomidory, ogórki, a potem przyszedł czas na produkcję kwiatów. Mieliśmy goździki i asparagus. Przyjeżdżała do nas znajoma z Holandii, która przywiozła nam pelargonie. Posadziliśmy je u siebie i tak nam się spodobały, że stwierdziliśmy, że zajmiemy się produkcją roślin balkonowych. Na początku ludzie w ogóle nie wiedzieli, co to jest pelargonia balkonowa. Ale jak pojechaliśmy ją sprzedawać, to wszystko rozeszło się bardzo szybko - wspomina. W gospodarstwie państwa Jańczaków uprawia się: bratki, stokrotki, pelargonie surfinie, petunie oraz różne dodatki, które pięknie wyglądają w kompozycjach. Każdego roku w branży roślin balkonowych pojawia się dużo nowości. Kolory zmieniają się wraz z modą. - Są klienci, którzy przywiązują się do jednego koloru i w takiej tonacji życzą sobie rośliny. Ale są również tacy, którzy lubią barwną kolorystykę - mówi pani Maria.
Każdego sezonu wprowadzane są nowe barwy, często zaskakujące, jak na przykład: seledynowy, łososiowy czy amarantowy. One również znajdują swojego odbiorcę. Maria Jańczak zaznacza, że trzeba być na bieżąco z wszelkimi nowinkami, ponieważ klient szuka nowych roślin. Wybierając odmianę do dalszej produkcji, Maria Jańczak zawsz sprawdza ją w swoim gospodarstwie.
W tym numerze, korzystając z doświadczenia pani Marii chciałam czytelnikom „Wieści Rolniczych” przedstawić rośliny, które nie są jeszcze popularne. Bardzo pięknie prezentuje się miniaturowa „kuzynka” petunii i surfinii o nazwie Million Bells. - Roślina ma mnóstwo małych dzwoneczków i jest wytrzymała na trudne warunki. Może rosnąć zarówno w półcieniu, jak i pełnym słońcu. Wymaga częstego nawożenia i umiarkowanego podlewania i co ważne: lubi lekko kwaśny odczyn gleby - opowiada pani Maria.
Niezwykle dekoracyjna jest też roślina o nazwie Crazytunia, która jest odpowiednikiem petunii. Wykształca duże, różnobarwne kwiaty i ma zwięzły pokrój. Warto również polecić roślinę o nazwie Heliotropium, która cechuje się pięknym zapachem i ciemnofioletowymi kwiatami. - Jest to roślina, która dorasta do 30 cm wysokości oraz bardzo szybko i łatwo się rozrasta. Polecić ją można do ogrodu lub do skrzynek. Wymaga żyznej gleby. Najlepiej czuje się w półcieniu, bo w miejscach bardzo słonecznych więdnie - zaznacza producentka. Poleca również do nasadzeń w donicach czy przy pergolach wdzięczną roślinę o nazwie jaśminowiec. - Cechuje się ona bardzo szybkim przyrostem. Trzeba zapewnić jej dużo wody i nawożenia. W słonecznym miejscu bardzo dobrze kwitnie i wykształca białe kwiaty. Jedyną wadą jest to, że nie pachnie i lubią ją mszyce - stwierdza. Bardzo ciekawie w kompozycjach prezentuje się Lobularia, która pięknie współgra na przykład z surfinią. Na zasadzie połączenia dłuższych roślin z krótszymi.
Niezwykle dekoracyjnym dodatkiem w kompozycjach są rośliny o ozdobnych liściach. - Proponuję ciekawą roślinę o nazwie Ipomoea, która ma dekoracyjne liście w kolorze bordowym lub jasno zielonym. Ipomoea tworzy długie, zwisające pędy. Jest wrażliwa na niskie temperatury i wiatr, dlatego poleca się ją wysadzać po 15 maja - radzi. Zaznacza, że bardzo ładnie wygląda w zestawieniu z begonią odmiany Dragon. Mówiąc o begoniach warto zaznaczyć, że wymieniona wyżej odmiana nie wymaga szczególnej opieki. Bardzo silnie krzewi się i obficie kwitnie od połowy maja do października. Od 2 lat w asortymencie produkowanych w gospodarstwie roślin znajduje się begonia zwisająca odmiany Solenia. Posiada charakterystyczne duże liście oraz bardzo intensywnie kwitnie. A co ciekawe jako jedna z niewielu odmian begonii dobrze znosi miejsca nasłonecznione.
Ciekawie w kompozycjach z pelargonią, begonią, a w szczególności z sundawillą prezentuje się Euphorbia, która wykształca małe, drobne, białe kwiatki przypominające przecinki. Roślina ta tworzy delikatną mgiełkę. Preferuje słoneczne, suche i przewiewne podłoże. Nie toleruje nadmiaru wilgoci.
Moja rozmówczyni bardzo lubi kontakt z klientami. Chętnie udziela porad i wskazówek, jak prawidłowo zajmować się daną rośliną. Jeździ na różne targi ogrodnicze, wystawy. - Klientów mamy z bliska i z daleka. Bardzo się cieszę, kiedy zadowolony klient wraca do nas i opowiada nam, co go zaskoczyło w danym sezonie. Wiele osób pokazuje nam zdjęcia z kupionymi u nas roślinami, które odpowiednio pielęgnowane rosły i napawały dumą ich właścicieli. To jest naprawdę dla nas miłe i satysfakcjonujące - podsumowuje nasze spotkanie pani Maria Jańczak z Prokopowa.